Londyn iPhonem. Na piątkę z małym minusem.

Jestem fotografem, więc podróżowanie jest dla mnie zawsze związane z chwytaniem obrazów i emocji obiektywem aparatu. Londyn odwiedziłem dwa razy, pierwszy raz i drugi dłuższy opisałem właśnie w tych postach. W obu przypadkach, w odkrywaniu tego niezwykłego miasta towarzyszyła mi poważna lustrzanka, mój profesjonalny, pełnoklatkowy Nikon.  Ponieważ jesteśmy świadkami rewolucji … Czytaj dalej…

Londyn. Krótka historia miłości od pierwszego wejrzenia :)

Widać czasem trzeba przeżyć dokładnie pół wieku, żeby odkryć swoją miłość… No dobrze, to nie będzie pikantna historia damsko–męska, to będzie o mieście. O Londynie. To będzie o tym, jak się w nim zakochałem. Serio 🙂 Emigracje nie ominęły i naszej rodziny, stąd do Londynu poleciałem w odwiedziny do młodszego … Czytaj dalej…