Londyn iPhonem. Na piątkę z małym minusem.

Jestem fotografem, więc podróżowanie jest dla mnie zawsze związane z chwytaniem obrazów i emocji obiektywem aparatu. Londyn odwiedziłem dwa razy, pierwszy raz i drugi dłuższy opisałem właśnie w tych postach. W obu przypadkach, w odkrywaniu tego niezwykłego miasta towarzyszyła mi poważna lustrzanka, mój profesjonalny, pełnoklatkowy Nikon.  Ponieważ jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej, już w Rzymie zadawałem … Czytaj dalej

Londyn po raz drugi… i na tym się nie skończy. Bo miłość trwa :)

Londyn po raz pierwszy (lepiej późno niż wcale) odwiedziłem w grudniu 2016. Po tamtych kilku dosłownie dniach popełniłem ten wpis. Oznajmiłem, że się w Lądku, Lądku Zdrój zakochałem.  Planując nasze rodzinne wakacje w Londynie zastanawiałem się, czy moje zauroczenie tym miastem udzieli się też Marysi (16) a może i Zosi (9)? Już dzisiaj wiem, że … Czytaj dalej

Zapiski spacerowicza czyli 3xVeto

Kto nie jest podczas samotnego rejsu dookoła świata bez dostępu do internetów i wiadomości, ten wie co się dzieje w Polsce. W naszym kraju. Wierzę, że również i Ty wybierasz się na „spacer” w swoim mieście, żeby pokazać brak zgody na tak bezczelne, jawne i oburzające łamanie konstytucji i zamach na moją, Twoją, naszą wolność… … Czytaj dalej

Europejskie Centrum Solidarności – jeden dobry powód, żeby odwiedzić Gdańsk

Wpadliśmy z A. do Gdańska na kilka dni korzystając z biletów Ryanaira za 12 złotych w jedną stronę. To był impuls, choć wakacje w pełni, więc dlaczego nie… Jednym z miejsc, które chcieliśmy odwiedzić to Europejskie Centrum Solidarności. Spodziewaliśmy się tłumów, tymczasem w piątkowe popołudnie chodziliśmy po ekspozycjach tego wspaniałego muzeum niemal sami. Mam nadzieję, … Czytaj dalej

Fotografowanie o świcie – magiczne. O ile tylko wcześnie wstaniesz :)

Z dwóch plenerów miejskich AFA, tylko ten „Warszawa nocą” nie budzi u nikogo niepokoju. Perspektywa wybrania się z grupą na spacer zaczynający się ok. 19:00 wydaje się interesująca. Co innego kiedy plener „Warszawa o świcie” zbiórkę pod kolumną Zygmunta ustaloną ma na 5:00 rano 🙂 Ja ostatniej niedzieli wstałem o 3:45. Nie powiem, że było … Czytaj dalej

Czy na wakacje w ogóle zabierać aparat czy wystarczy smartfon? Oto jest pytanie :)

Na przełomie marca i kwietnia kilka dni spędziłem w Rzymie. Romantycznie, bardzo aktywnie turystycznie, oczywiście fotograficznie i w ogóle tam już była cudowna wiosna. Na wyjazd zabrałem swojego „pracowego” Nikona D750 i dwa obiektywy: świetnego zooma do miasta, Nikkora 24-85/3.5-4.5 oraz niezbędnego w każdej fotograficznej torbie Nikkora 50mm. A w kieszeni, zawsze pod ręką, zawsze gotowy … Czytaj dalej

Londyn. Krótka historia miłości od pierwszego wejrzenia :)

Widać czasem trzeba przeżyć dokładnie pół wieku, żeby odkryć swoją miłość… No dobrze, to nie będzie pikantna historia damsko–męska, to będzie o mieście. O Londynie. To będzie o tym, jak się w nim zakochałem. Serio 🙂 Emigracje nie ominęły i naszej rodziny, stąd do Londynu poleciałem w odwiedziny do młodszego syna, Kuby. Wspominam o tym … Czytaj dalej